piątek, 5 czerwca 2015

Lody kokosowe z czereśniami i z miodem


Zrządzeniem losu czy też nie, złamała mi się ostatnio końcówka miksera do ubijania jajek :/ Wiadomo - musiałam skupić się na czymś innym niż na "produkcji" ciast i omijać szerokim łukiem to wszystko co wymaga wspomnianego urządzenia. W ruch poszła więc zapomniana maszyna do chleba i... foremki do lodów! :) No cóż miksera szkoda ale dobrze tak sobie nieraz coś odmienić ;)  a lody na upały nadają się bardziej niż tradycyjne ciasta ;) Nie sądzicie ? 

Lody kokosowe z czereśniami i z miodem 

Składniki:

  • 1 obfita łyżka miodu wielokwiatowego
  • 200 g czereśni (już wypestkowanych)
  • 150 g jogurtu kokosowego
  • 100 ml pełnego mleka lub płynnej śmietany kremówki 36%



Procedura:

W rondelku z grubym dnem gotować czereśnie wraz z miodem, do momentu aż owoce zmiękną i puszczą sok (trwa to ok. 5 min.). Zdjąć z ognia i odstawić do całkowitego wystudzenia. W osobnym naczyniu wymieszać jogurt z mlekiem lub śmietaną (w zależności czy lody mają być bardziej wodniste czy też bardziej kremowe). Powstałą mieszaninę rozdzielić po równo do 6 mniejszych lub 4 większych foremek na lody. Do każdej z nich dodać delikatnie 1 - 2 łyżki czereśni wraz z sokiem i bardzo ostrożnie zamieszać przy pomocy cienkiego patyczka tak by czereśnie równomiernie rozprowadziły się w foremce lecz nie opadły na jej dno. Gotowe lody umieścić w zamrażalniku na 4 - 5 h lub najlepiej na całą noc. Przed podaniem zanurzyć foremki na kilka sekund w ciepłej wodzie (bez moczenia ich zawartości!) i sprawnie wyjąć lody.

2 komentarze:

Komentarze to najczytelniejszy i najmilszy ślad Waszej obecności. Są o wiele lepsze od wszystkich tych matematycznych wskaźników wizyt i wyświetleń :) Dzięki nim widzę kto rzeczywiście jest zainteresowany moim blogiem :) Nie wstydźcie się komentować! Każde słowo, nawet to krytyczne, chętnie przeczytam :) Miło mi będzie jeśli polubicie też moją stronę na facebook'u :)))
Jeśli nie jesteście posiadaczami żadnego bloga a chcecie coś napisać to wybierzcie najpierw z menu rozwijalnego pozycję "Anonimowy", a podpiszcie się (imię lub nickname) w treści Waszego komentarza.

Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE KOMENTARZE I POLUBIENIA :)