Wakacje skończone choć gorąc jeszcze na dobre nie popuszcza. Nie wiem jak u Was ale tu na Nizinie Padańskiej wciąż idzie się "smażyć" w ciągu dnia :/ I ja tak oto już nie mogę się doczekać jesiennej aury i subtelnego chłodu... W przypływie tęsknoty i wyczekiwaniu na ukochaną przeze mnie porę roku postanowiłam zaproponować Wam przepis na ciasto jak najbardziej jesienne, choć niejako zapatrzone gdzieś jeszcze w mijający sezon letni i żółtawo jarzące się słońce...
Słoneczna szarlotka
Składniki:
Na ciasto:
- 155 g mąki kukurydzianej
- 170 g mąki pszennej
- 1 jajko
- 170 g masła
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- szczypta kurkumy
Na farsz jabłkowy:
- 2 kg jabłek
- 2 łyżeczki cynamonu
- 5 łyżek płatków migdałowych
- 1,5 łyżki bułki tartej
Procedura:
Składniki na ciasto szybko zagnieść. Odjąć 1/3 ciasta, dodając do niej szczyptę kurkumy. Ponownie szybko wyrobić. Obie części ciasta owinąć w folię spożywczą. Większą spłaszczyć i włożyć do lodówki, mniejszą do zamrażalnika. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Posypać cynamonem i dokładnie wymieszać. Schłodzoną, większą część ciasta rozwałkować na arkuszu papieru do pieczenia na prostokąt o wymiarach 35 - 30 cm (jeśli ciasto będzie się przyklejało do wałka, należy wałkować przez folię spożywczą). Rozwałkowane ciasto przenieść wraz z papierem do formy o wymiarach
30 x 26 cm i posypać je równomiernie bułką tartą. Wyłożyć na to jabłka (jeśli mają w sobie dużo soku, lekko odcisnąć) a potem zetrzeć na tarce o grubych oczkach pozostałą część ciasta (bezpośrednio nad formą), posypać płatkami migdałowymi i lekko docisnąć całość. Piec ok. 40-45 min. w temp. 180°C (ja tylko 38 min.)
Piękna wyszła!
OdpowiedzUsuń